wtorek, 13 maja 2014

O czym są nasze bajki "Przyjaciele Żyrafy. Bajki o empatii"

Ciekawą opinię o bajkach "Przyjaciele Żyrafy" usłyszałam wczoraj.
 
-To bajki dla dzieci - pyta jedna osoba
-Tak i też dla dorosłych, którzy potrzebują "odrobić swoją własną pracę domową" jako rodzic - odpowiedział znajomy, który wspólnie z synem czyta te bajki.

 
Zastanowiła mnie ta opinia...
I od razu pomyślałam sobie tak:  wspólnie z dzieckiem, samemu jako rodzic -nie ważne jak- lecz istotne by wiedzieć jakimi wartościami chcemy kierować się w rodzicielstwie, jakie wartości chcemy przekazać swojemu dziecku.
 
Zastanowić się dlaczego mówię, to co mówię i czy na prawdę chcę tak właśnie mówić i budować kontakt ze swoim dzieckiem.
W naszej książce "Przyjaciele Żyrafy. Bajki o empatii" jest bajka o dzieleniu się. Zaprasza do przyjrzenia się tematowi dzielenia z różnych stron. Pojawiają się pytania o możliwe uczucia, gdy np. dzielimy się zabawką lub tez co wspiera chęć dzielenia się a co nie. a także, jakie pojawiają się uczucia, gdy ktoś się czymś z nami podzieli?
Pod każdą bajka, także i pod tą przygotowałyśmy pytania w duchu coachingu do rozmów rodziców i opiekunów z dziećmi. To nie jest zamknięty zestaw pytań a jedynie zachęta do dalszej rozmowy o tym co było w bajce i jak zarówno rodzic jak i dziecko to zrozumieli, jakie mają w związku z treścią uczucia i potrzeby,
 
W bajce o dzieleniu zastanawiamy się z jaką motywację chcemy by dzieci (i wierzę też dotyczy to tez dorosłych) się kierowali, gdy się z kimś czymś dzielą
 
Niejednokrotnie słyszę zdanie kierowane do dziecka: "Podziel się proszę zabawką bo koledze czy koleżance będzie przecież smutno"
I tu pytania, które chcę sobie stawiać, gdy przychodzi mi myśl „trzeba się podzielić”:
Jaką motywację chcę by miała osobą, która  dzieli się swoją własnością:
  • Czy może to być motywacja ze strachu np. przed odrzuceniem?
  • Czy motywacja z miejsca „muszę, trzeba powinno się"?
  • A może motywacja z otwartego serca – chęci sprawienia komuś radości?
  • A może jeszcze inna?
A także dalsze pytania, które się pojawiają we mnie:
  • Czy ja umiem powiedzieć na głos i otwarcie dlaczego nie chcę się podzielić i jak się z tym czuję?
  • Czy mam gotowość przyjąć smutek drugiej osoby – z otwartym sercem, zrozumieniem i jednocześnie bez poczucia winy?
Od razu pojawił mi się w głowie taki obraz:
Nastolatek, od którego rodzice oczekują asertywności. Chcą by umiał odmawiać różnych „wyskoków” nawet jak innym będzie po takiej odmowie "smutno".  Chcą by postępował w zgodzie ze swoimi wartościami nawet jeśli taka postawa będzie niezgodna z głosem większości grupy.
 
I pytania, które się pojawiają, gdy myślę o tej scence:
  • Na ile wspieram a może nawet uczę asertywności (adekwatnej do wieku oczywiście), gdy dziecko ma na razie np. 4-5 lat?
  • Na ile pozwalam dziecku uczyć  się konfrontacji ze smutkiem innych osób smutkiem i pokazuję rozmawiać na głos o tym co czujemy i co czują inni?
  • Jak uczę moje dziecko świętować radość z podzielenia się zabawką choć może było to trochę trudne i wymagało zaufania, że ona do nas wróci za chwilę?
Takie tematy, ważne w naszym odczuciu, dla dzieci i dorosłych tematy poruszamy w naszych bajkach. Bajki pokazują jak w różnych sytuacjach dnia codziennego rozmawiać z otwartym sercem, jak mówić o uczuciach swoich i potrzebach i także jak słyszeć i widzieć te uczucia i potrzeby u innych osób by dzięki temu budować relacje w oparciu o autentyczność i współpracę.
 
Jesteśmy ciekawe Waszych spostrzeżeń, uczuć a może i pytań po lekturze książki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz